wtorek, 8 maja 2012
Sex on fire
Odskocznia od codziennosci, ktora wzglednie moglaby byc dla wielu z nas nazwana czysta codziennoscia. Tabu. Tak, to jest temat tabu w dzisiejszej spolecznosci. W lozku mozesz byc z kim chcesz i przede wszystkim kim chcesz. Nikt nie bedzie pytal czy robisz to 7 dni w tygodniu, czy raz na miesiac, nikt nie bedzie pytal kto wieczorem postanawia zostac na sniadanie, to sfera zycia, w ktorej mozesz dowolnie ukladac elementy wedlug swoich wlasnych zasad i regul. W polaczeniu z miloscia? Dodatkowa dawka emocji i przyjemnosci. Pelne oddanie, mozliwosc spelnienia najskrytszych fantazji nie tylko swoich, ale i partnera. Dodatkowa dawka szczescia? To kolejny punkt programu.
Seks i smutek nie chodza w parze.
No... Chyba, że zostałaś porwana z lotniska przez rumuńskich handlarzy niewolnikami.
Ale ja nie zostałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz